Upolowaliśmy kilka dorodnych karibu . Trwało to kilka dobrych godzin ale się opłacało. Blendsina rzuciła się na stado królików a ja na dorodnego jelenia. Nagle poczułem że się z kimś zderzam.
-Auć - krzykneła wadera
<Tai?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz